piątek, 21 marca 2014

„Prometojs przibity” niesie ogień po śląsku

Ajschylos : Prōmytojs przibity (śl.) [ (gr.) Προμηθεύς Δεσμώτης (Promētheús Desmṓtēs), (pol.) Prometeusz w okowach ] Kotórz Mały 2013 : przełożył Zbigniew Kadłubek Prometeusz w okowach” („Prometojs przibity”), który ukazał się w serii „Canon Silesiae – Ślŏnskŏ Bibliŏtyka”  ..Prometeusz w okowach, także Prometeusz skowany (gr. Προμηθεύς Δεσμώτης Promētheús Desmṓtēs) – tragedia Ajschylosa, jedyna zachowana część trylogii opowiadającej mit o Prometeuszu.   Prometeusz niosący ogień i Prometeusz wyzwolony. Ajschylos, tłum. Jan Kasprowicz: Prometeusz skowany. Kraków: Wydawnictwo Zielona Sowa, 2003... http://slonzoki.org/2013/12/promytojs-przibity-kolejne-wydawnictwo-w-ramach-canon-silesiae/Prometeusz, to ten który niósł światło ludzkości. Ta książka ma także otwierać pewna drogę i pokazywać że na śląski da się tłumaczyć nawet dzieła tak wielkie i tak historycznie odległe. 

luty 2014  ...https://www.tygodnikprzeglad.pl/slazacy-sa-slazakami-rozmowa-dr-hab-zbigniewem-kadlubkiem/  ....Język śląski długo był zwalczany. ...– Był zwalczany po II wojnie światowej przez niedouczonych nauczycieli, przywożonych przez polskie władze na Górny Śląsk i mających krzewić polskość. Zwalczany jako odmiana niemieckiego. Tak samo jak w czasach pruskich śląski był zwalczany w szkołach jako odmiana polskiego… Z powodu opresji pruskiej i polskiej język śląski okrzepł i stał się mową. A od początku lat 90. mową uszanowaną. Dzisiejsze dławienie tej mowy jest dla mnie niezrozumiałe. Przypisywanie czemuś tak delikatnemu jak mowa brutalnego aspektu politycznego to powrót do dawnych czasów. Dziwi mnie jednak nie tylko sekowanie śląszczyzny – już sama niechęć do niej jest niepojęta. Być może jesteśmy świadkami wielkiego kulturowo wydarzenia: w sercu Europy tworzy się mały słowiański język. A część naukowców i polityków podchodzi do tego nie tylko z dystansem, ale i z nieskrywaną wrogością. Językowy apartheid nie wróży niczego dobrego. 
Z powodu oskarżeń o „proniemieckość”?  – Z powodu ignorancji. Śląski to język słowiański, żaden tam niemiecki. Być może jesteśmy świadkami powstawania języka, który jest w drodze, czymś między poszukiwaniem tożsamości a tęsknotą za wielokulturową przeszłością. Dlatego czasem piszę po śląsku....

Brak komentarzy: